Wednesday, June 3, 2015

Czego możesz spodziewać się w Nowym Jorku?


Jak odnaleźć się w wielkim mieście? Czego możemy się spodziewać? Na co należy uważać?



Mój pierwszy przyjazd do Nowego Jorku był niesamowity. Robiłam zdjęcia na każdym roku : domom, ulicom, chodnikom, budynkom... non stop! Ale ta fala mija i po kilku miesiącach wszystkie te widoki były dla mnie całkiem normalne. Zazwyczaj po prostu podziwiałam, nie wyjmując już nawet aparatu.

I. Jak odnaleźć się w wielkim mieście?
Wszystkie początki są trudne. Jeżeli przyjeżdżasz tam na wakacje te pytanie Ciebie nie dotyczy. Jeżeli postanowiłeś studiować za granicą i lecisz "w ciemno" to czeka Cię kilka lekcji życiowych.
 

a) Znalezienie mieszkania jest podstawą, możesz zacząć od bazarynka.com - ogłoszenia dla polaków, albo craiglist -  największy zbiór ogłoszeń. Facebook też jest dobrym źródłem, grupy typu : gypsy housing ,manhattan roommates for apartments, housing for artists NYC.

b) poruszanie się metrem. Możesz ściągnąć aplikacje na smartphone, ale ja nigdy z tego nie korzystałam i dałam sobie radę. Nie zrażajcie się mapą, poruszanie się subwayami i autobusami jest dość proste.. (Chodź znam ludzi, którzy nie potrafili nawet po kilku latach mieszkania w Nowym Jorku). Dla chcącego nic trudnego! Trzeba usiąść i chwilę poświęcić, ponieważ metro jest rozbudowane, ale system zrozumiały.



Najważniejsze jest to, że jakikolwiek punkt miasta sobie obierzecie to nie będzie problemu z dostaniem się we właściwe miejsce. Komunikacja jest super! Oprócz korków pod ziemią, nagłych zmian tras, remontów czy zamkniętej stacji. To jest już przerażające i nie powiem, że w takich sytuacjach nie raz utknęłam w podziemiach. Za sobą mam kilka sytuacji jak z filmów, ale wciąż jestem cała i żywa :) Trochę adrenalinki nikimu nie zaszkodzi!


Pojedynczy przejazd - $2,75 (z możliwością trasferu, czyli jednej przesiadki do 2h - oczywiście przesiadka jest wtedy, gdy przechodzisz ponownie przez bramki. A na jednym bilecie możesz jeździć cały dzień w podziemiach nie wychodząc poza bramki ).
7 dni - $30
miesiąc - $112
P.S. ZERO KANARÓW!


c) Jedzenie!
Biznes gastronomiczny jest szeroko rozwinięty. Ludzie nie jedzą w domu, bo nie ma czasu na gotowanie. Zaznałam i ja tego tempa życia, gdzie nie było czasu nawet na zakupy spożywcze. Co dopiero mowa o gotowaniu!!






Znajdziesz knajpki, gdzie możesz skosztować kuchni całego świata. Idąc do restauracji przystawka i woda to podstawa, którą dostajesz darmowo na wstępie.
Niestety produkty nafaszerowane hormonami, które przyjezdnym Europejczykom rozpychają ciało. Dlatego człowiek ma wrażenie, że tyje. Dodatkowo dolicz kalorie produktu i sposób przygotowania dań. KALORIE, KALORIE I JESZCZE RAZ KALORIE. Trzeba się pilnować, ale na prawdę to nic nie daje. Twoje ciało musi się przyzwyczaić a to zajmuję kilka lat. Po swoim przykładzie, koleżanek i znajomych z Europy wiem, że jest to nie możliwe. Możesz zmniejszyć skutki, ale nie powstrzymasz, bo musisz coś jeść. Jako tancerka podstawowym daniem na obiad była sałatka, zdrowy sok z warzyw i owoców no i kawa z mlekiem beztłuszczowym.



Śniadania to zazwyczaj popularne begle, czyli okrągła bułka z wybranymi dodatkami w środku (jajko, bekon, kremowy serek, warzywa). Kolacja - co popadło. Czasem kupowałam obiady w polskim sklepie - tak, są polskie sklepy na polskich dzielnicach, gdzie możesz kupić polskie artykuły spożywcze - ale warzywa, szynki, kurczaki wszystko jest amerykańskie. Tam również na wynos można brać obiady (do $8). Tania, świeża i dobra opcja. Polecam sklep HETMAN na ridgewood, który wymiata w obiadzikach.




Restauracja - w zależności do jakiej się wybieramy min. to $50 dolarów jeżeli chcemy zjeść danie plus jakiś drink +tip .
UWAGA! TIP, czyli napiwek to podstawa w Ameryce minimalnie 15%! Wypłaty pracowników w restauracji, czyli kelnerów i barmanów to TIPy ludzi. Nie dostają oni normalnej pensji, przeważnie jest to 2-5 dolarów/h. Czyli śmieszne pieniądze, ale TIPY nadrabiają. Dlatego obsługa przeważnie jest bardzo miła i zorganizowana, ponieważ każdy zadowolony i dobrze tipujący klient to wyższa wypłata pod koniec dnia.


Wychodząc do bardziej ekskluzywnych restauracji musimy się liczyć z większym wydatkiem
przystawka - około $20 / tania restauracja $8-12
danie główne - ok. $30-50 / tania restauracja ok.$20-25
drink - $20-30/ tania restauracja $8-15



Popularne pizzy $1 !! Niesamowita opcja na głód, oczywiście tłusta i kaloryczna, ale tylko $1 za duży kawałek pizzy!! Znam miejsce na manhattanie, gdzie całą ogromną pizze sprzedają za $8! Kosmos... chcesz oszczędzać TO TYJ!



Ceny na manhattanie są wyższe niż w innych rejonach Nowego Jorku. Warto wybrać się na klimatyczny Williamsburg,  Astorię czy Long Island City, gdzie znajdziemy pełno fajnych wyjątkowych miejsc.

II. Czego więcej możemy się spodziewać po Nowym Jorku?
- niezapomnianych wrażeń! Miasto nie ma granic! Czasem ludzie przekraczają wszelkie normy moralności i to staję się nie fajne, ale ja zawsze śmiałam się z takich sytuacji.  Na prawdę odczujesz to, gdy pochodzisz trochę po ulicach big apple. Różnorodność ras, różnorodność poglądów, ubiorów, zachowań. Podstawowe - zero normalnego ruchu pieszych, prawa czy lewa- bez różnicy oby się przedostać z miesjca A do B. Czerwone światło? Kogo to obchodzi? Idziesz, oby tylko coś w Ciebie nie walnęło. Nie masz ochoty ubrać normalnych ciuchów, tylko iść w piżamie do sklepu? Kogo to obchodzi? Idziesz to idź. Twoja ulubiona piosenka leci w słuchawkach, Ty nie możesz powstrzymać śpiewu lub tańca? Super! Żyj swoim życiem - śpiewaj i tańcz.
Ktoś Ci się spodobał? Może jakiś element ubioru albo czujesz, że chcesz kogoś bliżej poznać? Zagadaj, pochwal i spróbuj swoich sił, bo jutro ta osoba może być już na drugim krańcu świata.


Ale pamiętaj, że trzeba również być ostrożnym. Dużo ludzi nagaduję i proponuje karierę nie z tej ziemi, wróżby z ręki i czego oni tam jeszcze nie wymyślą.
Zobaczysz również wielu bezdomnych, ale nie mniej niż w Warszawie. W zimę przesiadują w podziemiach i nocują jeżdżąc subwayami. Trzeba być ostrożnym na puste wagony ze względu na zapachy, które potrafią "zatrzymać Ci akcję serca przez niedotlenienie".



Nie reaguj negatywnie, gdy ktoś rzuci do Ciebie krótkie "Hi, how are you?" - to jest całkiem naturalne u amerykanów.
Idziesz na zakupy do mall center? Przygotuj się na kolejki i spokój ludzi, którym nigdy nie jest nigdzie śpieszno jak są na zakupach. Miałam wrażenie, że stanie w kilometrowej kolejce do kasy to dla nich przyjemność, gdzie ja cała gotowałam się od środka. Szczególnie hiszpanie, którzy zawsze i na wszystko mają czas. xd


III.
Na co należy uważać? 
1. na nagadywaczy
2. na śmierdzące wagony
3. na kalorie
4. na dziwnie zachowujących się ludzi - dziwnie, czyli naćpanych
5. na strzelaniny xd
6. na autobusy bez rozkładów jazdy
7. na swoje bezpieczeństwo (jak wszędzie)
8. jesteś biały? uważaj na czarne dzielnice
9. wielki tłok
10. na zarazki! noś antybakteriant, nie siadaj na łóżko w spodniach, które miałeś wcześniej w subwayu.



Mieszkając tam dwa lata, nigdy nikt mi nic nie ukradł, nie napadł, nie strzelał do mnie. Raz byłam świadkiem pobicia policjanta, którzy złożyli kolesia w 5s, półtora metra ode mnie.
Miasto jest bezpieczne, ponieważ policja jest wszędzie i w odróżnieniu do polskiej policji, gdy coś się dzieję to reagują w mgnieniu oka, bez żadnych obaw i zwlekania. Czuj się bezpiecznie, ale miej oczy dookoła głowy, bo nigdy nic nie wiadomo! 


Buziaki!
Evelinda!




2 comments:

Gabriela Kugla said...

świetny post, zazdroszczę :-)

Unknown said...

ale świetnie!!! ;-)